Gdyby jakimś dziwnym zbiegiem okoliczności, apokalipsa zombi i te sprawy, mogła posiadać tylko jeden lakier do paznokci (wiem straszna wizja...

Rimmel LycraPRO #402 Urban Purple

By | 5/22/2013 20 comments
Gdyby jakimś dziwnym zbiegiem okoliczności, apokalipsa zombi i te sprawy, mogła posiadać tylko jeden lakier do paznokci (wiem straszna wizja) byłby nim Rimmel Urban Purple. Posiada on kolor idealny.

Wiele osób twierdzi, że czerwony lakier jest symbolem kobiecości. Dla mnie takie właściwości posiada purpura. Mając ją na paznokciach czuje większy pawer i pewność siebie, niż z czerwienią. Jeśli mam jakieś ważne spotkanie i chce dobrze wypaść to właśnie ona będzie gościć na mych paznokciach. Przez długi czas zresztą ten lakier był jedynym jaki posiadałam.


Na zdjęciach mam 2 warstwy z końcówki 3 buteleczki tego lakieru, musiałam go zresztą reanimować rozcieńczalnikiem (stąd ten mały bąbelek powietrza na paznokciu). Zakupię na pewno kolejne opakowanie, tym razem w nowej odsłonie. Jak wiadomo Rimmel wprowadził nową serię, zachował jednak w swej ofercie ten odcień Ufff

Pojemność: 12ml
Opakowanie: szklana butelka
Krycie: 1-2 warstwy
Konsystencja: kremowa
Pędzelek: szeroki bardzo wygodny
Kolor: purpurowy
Problematyczność: brak bąbelków oraz smug
Czas schnięcia: bardzo szybko
Trwałość: 5 dni
Dostępność: Natura, Rossman





A Wy posiadacie jakiś najulubieńszy lakier? Jak tak to jaki (tylko jeden)?

No i na koniec odrobina muzyki :P


Pozdrawiam

Mroofa
Nowszy post Starszy post Strona główna

20 komentarzy:

  1. O matko, nie mam pojęcia jaki bym zostawiła w razie zombie apokalipsy ^^
    Chyba pudrowy róż? A może jakiś błękit?
    Nie nooo, nie umiem wybrać jednego! :P
    A Twój wybór bardzo mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  2. kolorek śliczny ;)
    muszę przesłuchać muzyczki jak tylko będę mieć wolną chwilę :)
    pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Gdybym musiała zostawić sobie tylko jeden lakier, byłby to Rimmel, 60 seconds, Sky high. Pięknie wygląda przy bladych dłoniach, ładnie je podkreśla i ożywia. Najczęściej go noszę i czasami po prostu siedzę i gapię się na swoje ręce. Idealny kolor dla mnie. Poza tym wystarczy jedna warstwa + schnie bardzo szybko, a to całkiem wygodne, bo zazwyczaj maluję paznokcie w biegu. Ulubieniec życia. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam go, nawet ostatnio post o nim był. Nie udało mi się uchwycić koloru na zdjęciach jednak. Seria LycraPro była jeszcze lasza niż ta 60seconds, obie bardzoo lubię.

      Usuń
  4. bardzo fajny! kobiecy, tak jak mówisz, elegancki i... randkowy :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Kolor jest boski! Takie lubię najbardziej!

    OdpowiedzUsuń
  6. piękny i imponujące pazurki :) uwielbiam tego rimmela, ta szczoteczka szeroka,marzenie:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękny kolor;) A muzyka w moich klimatach;)

    OdpowiedzUsuń
  8. ale długaśne pazurki zapuściłaś :) moje znów się łamią ;(

    OdpowiedzUsuń
  9. Jaki głęboki kolor! Podoba mi się, bo jest taki mój!! :)

    OdpowiedzUsuń
  10. ciekawy kolor, ale jak ja miałabym się obyć z jednym lakierem to musiałby być to glitter :P

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie mogę napatrzeć się na Twoje paznokcie!

    OdpowiedzUsuń
  12. bardzo ładny jest ten kolor :) i faktycznie taki wręcz ultrakobiecy :) chyba się za nim rozejrzę jeszcze jak teraz jest 40% na kosmetyki w rossmannie do 26 maja :D

    OdpowiedzUsuń
  13. bardzo ładny i wyrazisty kolorek :D ahh

    OdpowiedzUsuń
  14. Ta seria jest świetna... Odcień, który pokazujesz.. piękny! nie dziwię się, że tak za nim szalejesz. :) Poza Bell czerwona pomarańcz (czy coś takiego:)) właśnie z tej firmy jest moim ulubieńcem.:)

    OdpowiedzUsuń

Wszystkie komentarze z linkami służące reklamie bloga, będą usuwane!
Za wszystkie inne serdecznie dziękuję :*