Opakowanie: okrągła duża szklana niska buteleczka. Strasznie nieporęczna
Krycie: 2-3 warstwy
Konsystencja: rzadka lekko wodnista, ale nie sprawia większych problemów
Pędzelek: cienki, prosto ścięty, bardzo nieporęczny
Kolor: neonowy róż z odrobiną pomarańczy
Problematyczność: brak bąbelków, ale strasznie smuży przy 1 warstwie z kolejnymi nieco mniej
Czas schnięcia: dosyć szybko
Trwałość: po 3 dniach zero odprysków i przetarć
Dostępność: Sklep Butik ok. 10zł
Początkowo miała powstać koronka, ale lakier okazał się tak neonowy, że z niej zrezygnowałam i nosiłam go solo. Bardzo dobrze się czułam z takim krzykliwym kolorem na paznokciach. Niebieski z serdecznego również zniknął, ale jak by kogoś interesowało jest to odcień 132.
Lakier Vipera ma całkiem fajne krycie 2-3 warstwy wystarczyły, aby idealnie pokryć paznokieć. Na zdjęciach jest on jednak nałożony na białą bazę, bo nie mogłam nigdzie znaleźć odżywki. Jak się człowiek spieszy to zawsze się coś zapodzieje ;p
O ile na krycie lakieru nie mam co narzekać, to jego konsystencji i pędzelkowi mam wiele do zarzucenia. Pędzelek jest strasznie wąski i trzeba się nim nieźle namachać, aby rozprowadzić lakier. Dotyczy to nawet tych osób co posiadają wąską płytkę paznokcia.
Konsystencja jest rzadka i tworzy straszne smugi podczas aplikacji. Drugą warstwą udaje się je nieco złagodzić, ale mimo wszystko nie powinno tak być.
Buteleczka też jest koszmarna. Duża i nieporęczna. Wcale mi się nie podoba i sprawia mi więcej problemów w przechowywaniu niż GR Paris, a to niezłe osiągnięcie.
Buteleczkę i pędzelek rehabilituje jednak odcień i trwałość lakieru. Na pewno zakupie jeszcze jakieś neonki z tej serii jak będę miała okazję.
P.S. Paznokieć na palcu wskazującym jest znacznie krótszy od reszty, ponieważ został odcięty nożem w chwili nieuwagi.
I jak Wam się podoba?
Pozdrawiam
Mroofa
neonowy pomarańcz jest świetny
OdpowiedzUsuńłoo matko jak to brzmi "paznokieć został odcięty nożem" - jakby zabieg był planowany xD Bardzo fajne krycie jak na neonka, na paznokciu powiedziałabym, ze to pomarańcz w buteleczce istny róż, nie mniej jednak podoba mi się :) Sama od wczoraj neonkami się bawię i zaczynam się do nich przekonywać^^
OdpowiedzUsuńNo nawet fajne są. Czekam na twoje neonki na blogu :)
Usuńja jutro pokazuję bardzo podobnego neona z Sally Hansen. Piękny kolor!!!
Usuńodcięcie nożem bolało? :(
Nic nie bolała tylko w szoku byłam, bo nie wiedziałam, że tak można.
Usuńnóż musiał być megaostry!
UsuńDopiero co po naostrzeniu, chyba tak to się nazywa hmmm
UsuńNajlepsze jest jednak to, że ja nawet nic nie kroiłam tylko zmywałam po obiedzie.
UsuńJa zawsze jakoś przetnę zmywając, ale jeszcze nie odcięłam sobie paznokcia nożem. A kolor lakieru iście neonowy
Usuńkolor wymiata, jeszcze nie mam żadnego lakieru z tej serii
OdpowiedzUsuńale tym nożem to mnie zastrzeliłaś ^^
Sama do końca nie wiem jak to zrobiłam. Jakoś za bardzo roztrzepana ostatnio jestem.
UsuńPrzyznam, że daje po oczach ;-) Będzie świetnym dodatkiem do kolorowych, letnich strojów
OdpowiedzUsuńprzy szalałaś z tym kolorem xD
OdpowiedzUsuńFaktycznie daje po oczach, rzadko używam neonowe lakiery ;D
OdpowiedzUsuńBardzo fajny neon ! Wszystkie trudności jakie z nim miałaś się opłaciły, bo wygląda świetnie :)
OdpowiedzUsuńmam dwa lakiery z tej serii, ale nie używam ich za często głownie ze względu na ten wąski i jak dla mnie zbyt elastyczny pędzelek.
OdpowiedzUsuńW tym połączeniu bardziej podoba mi się ten niebieski. Jestem fanką różów, ale w wersji neonowej jakoś nie przemawiają do mnie. Jak już to na krótkich paznokciach.
Ciekawa jestem jednak jak będzie wyglądał na paznokciach u stóp. Tam chyba będzie pasował idealnie w lecie!:)
Z pędzelkiem coś jest zdecydowanie nie tak. Za długi i za bardzo elastyczny to dobre określenie. Powinni go zmienić, bo lakiery maja całkiem przyzwoite. Myślę nawet, że te smugi to wina pędzelka bardziej niż konsystencji.
UsuńNo może ładnie wyglądać u stóp na opalonych nogach, fajny kontrast by dał. Jak się trochę opale to na pewno wypróbuje.
hahahahah
OdpowiedzUsuń"daje po oczach jak kamizelki odblaskowe u pracowników robót publicznych"- rozwaliłaś mnie tym tekstem :P
a kolorek ładny ;p ale na impreze a nie do pracy :D ( no chyba że dla pracowników robót publicznych :) heheheh
Do kierowania ruchem też się nadaje :)
UsuńMnie też to rozbawiło :) A kolor bardzo fajny :) Sama zastanawiam się nad zakupem neonowych lakierów może nie koniecznie tych i chyba to zrobię :)
Usuńneonek mi się bardzo podoba :)
OdpowiedzUsuńomijam zawsze te lakiery ze względu na kształt butelki, a już jak napisałaś o pędzelku, to tym bardziej będę omijać :/ ale koloooor czad, ja teraz testuję nabytki z allegro- też neony :D
OdpowiedzUsuńP.S. Zero odcinania paznokci nożem ok? XD
Bomba kolory;)
OdpowiedzUsuńjak zawsze rozpływam się nad długością Twoich pazurków :D
OdpowiedzUsuńTaką długość lubię najbardziej, mogły by przestać rosnąć nawet :)
UsuńAle masz piękne paznokcie!Jestem pod ogromnym wrażeniem.Na takich paznokciach każdy lakier pięknie wygląda;)
OdpowiedzUsuńnie lubię neonowych lakierów, ale ten GR jest cudowny :) powstał bardzo fajny kontrast ;)
OdpowiedzUsuńświetne kolory na pięknych szponkach :)
OdpowiedzUsuńNa Twoich paznokciach wszystkie lakiery wyglądają wspaniale :)
OdpowiedzUsuńfajne połączenie! i twoje paznokcie!!!
OdpowiedzUsuńO mamo świetne połączenie!:)
OdpowiedzUsuń