No to zaczynamy testowanie nowej serii z Rimmel. Nieco sceptycznie podchodziłam do całej tej zmiany wyglądu i formuły lakierów. Bardzo lub...

Rimmel SalonPRO #313 Cocktail Passion

By | 6/10/2013 21 comments
No to zaczynamy testowanie nowej serii z Rimmel.

Nieco sceptycznie podchodziłam do całej tej zmiany wyglądu i formuły lakierów. Bardzo lubiłam serie LycraPRO więc nie widziałam w tym sensu. Po co zmieniać coś , co świetnie się sprawdza. Ale zostałam jak najbardziej oczarowana przez nowa serie i stwierdzam, że jest godnym następcą :)


Na pierwszy ogień idzie opakowanie. Nowoczesny wygląd buteleczek przykuwa wzrok, nie powiem. Zachowali jednak wszystkie aspekty funkcjonalności, co jest najważniejsze. Skośnie ścięta nakrętka z piękną wytłoczona koroną, która mnie oczarowała, świetnie leży w dłoni.  Wygodnie się też ją odkręca dzięki lekkiej chropowatości plastiku, z którego jest zrobiona. Koniec ze ślizgającymi się palcami po nakrętce :) Bardzo duży plus.


Pędzelek pozostał w niezmienionej formie. Jest identyczny jak w serii LycraPRO i bardzo mnie to cieszy. Ten pędzelek jest najwygodniejszym jaki do tej pory miałam. Ma taką samą szerokość, co pędzelki Golden Rose Rich Color. Jednak tamte są za bardzo 'mięsiste', za grube i ciężko mi się nimi maluje. Ten ma idealna grubość i szerokość. Mój ideał, malowanie nim to sama przyjemność.


Kolor na moich pazurkach to Rimmel SalonPRO 313 Cocktail Passion. Jest to taki pastelowy koral, taka bledsza wersja Coral Queen. Idealny na lato, przy opalonych dłoniach (których nie mam) będzie się prezentował przepięknie. Krycie 2 warstwy, przy długich paznokciach z mocno białymi końcówkami niekiedy 3. Ja na zdjęciach mam 2-3 w zależności od paznokcia ;p



Formuła lakierów rzeczywiście została zmieniona. Nie jest to tylko chwyt marketingowy tak jak myślałam na początku ;p Można to zauważyć już po samej konsystencji lakieru, która jest zdecydowanie bardziej rzadka. Nie jest jednak na tyle wodnista, aby w trakcie aplikacji zalewać nam skórki. Bardzo fajnie pokrywa paznokieć nie tworząc smug i bąbelków powietrza.


Lakier zasycha szybko na wysoki połysk. Nie trzeba używać żadnych topów, ale to nie jest zaskoczeniem, bo w poprzedniej serii było dokładnie tak samo.

No i to chyba tyle. Nowa seria jest jak najbardziej godna polecenia. Dla tych co tak jak ja uwielbiali lakiery LycraPRO, zaskoczenie. Te są nawet lepsze.






Jak wiecie z poprzedniego posta <TUTAJ> lakiery te otrzymałam w ramach konkursu na Wizaż'u. Jeśli więc chcecie zobaczyć moje zdobienia wykonane w ramach tej współpracy zapraszam <TUTAJ>. Zamieszę je najprawdopodobniej również na blogu, ale po zakończeniu całej akcji. Najlepsze zdobienia wygrywają dodatkową nagrodę, tak więc trzymać kciuki :)

Pozdrawiam
Mroofa
Nowszy post Starszy post Strona główna

21 komentarzy:

  1. kolor super ale te paznokcie....marzenie ♥

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny kolor! :) Jeszcze raz gratuluję :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Kocham go i muszę mieć! Przecudowny kolor:D do tego cała reszta gra, więc nie mam tu co dużo myśleć.. wracałabym do niego często. Mam tej firmy bardzo zbliżony odcień, poczekam aż się skończy i mam następcę:)

    OdpowiedzUsuń
  4. ale ładniutki, soczysty kolor :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Kolor świetny :D i też lubię takie pędzelki :)
    A zdobienia na wizażu świetne i czekam na kolejne :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miło, że Ci się podobają. Jutro wrzucam swój pierwszy Saran Wrap.

      Usuń
  6. Świetny ten kolor! Tak mi się spodobał na blogach, że też go kupiłam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. kolor jest piękny i szeroki pędzelek! uwielbiam takie. może kiedyś się skuszę na jakiś kolor :)

    OdpowiedzUsuń
  8. świetny kolor, masz piękne paznokcie ale chyba powtarzam się :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Jakie śliczne pazury *___* Jak ja Ci zazdroszczę takiej długości *___* No i ten kolorek! Boski! <3

    OdpowiedzUsuń
  10. Przepięknie ten kolor się prezentuje na Twoich pazurkach!

    OdpowiedzUsuń
  11. prezentuje się niesamowicie pięknie !!! :)

    OdpowiedzUsuń
  12. woww ależ Ty masz piękne, dłuuugie paznokcie :) kolorek jak najbardziej cudny

    OdpowiedzUsuń

Wszystkie komentarze z linkami służące reklamie bloga, będą usuwane!
Za wszystkie inne serdecznie dziękuję :*