W moje rączki wpadł egzemplarz od My Secret, a do testów padło na śliwkowy lakier, który miałam aktualnie na paznokciach. Efekt zniewalający. Matowe paznokcie maja jednak coś w sobie. Taką klasyczną elegancję. O samym topie dużo wypowiedzieć się nie mogę, bo nie mam porównania. Nakładało mi się go dosyć fajnie, konsystencje ma taka samą jak inne lakiery z My Secret. Wysycha w przyzwoitym czasie, no i spełnił swoje zadanie, a o to tu chodziło. Ładnie zmatowił mi lakier i utrzymał się 2 dni, po tym czasie sama zmyłam lakier, bo musiałam pomalować je do wyzwania. Cena ok. 9zł nie pamiętam dokładnie, bo z tej radości sama nie wiem ile płaciłam.
.JPG)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.JPG)
.JPG)
wow naprawdę świetny efekt :)
OdpowiedzUsuńjest mat- jest look ^^
OdpowiedzUsuńdokładnie, idealnie to ujęłaś
UsuńMat jest świetny.. musze sobie też w końcu kupić. :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam maty :D Pięknie wygląda zmatowiona śliwka :)
OdpowiedzUsuńkocham matowe paznokcie ;) podobnie jak Ty wiele razy chodziłam za Paniami z drogeri Natura;p ale ciągle go nie bylo wiec kupiłam gdzie indziej :)
OdpowiedzUsuńNajważniejsze, że udało Ci się zdobyć
UsuńUwielbiam matowe paznokcie,ale niestety po topie z kleankolor zniechęciłam się totalne;/
OdpowiedzUsuńNie znam tego topu. Co takiego zrobił?
Usuńświetnie to wyszło :) lubię te topy matowiące :)
OdpowiedzUsuńHmm posiadam 2 lakiery matowe, ale powoli zaczynam zastanawiać się nad zakupem topu gdyż lakiery matowe niestety niezbyt długo utrzymują się na moich paznokciach :(
OdpowiedzUsuńJa zakupiłam top ze względów ekonomicznych. Nie chciałam wydawać pieniędzy na jeden kolor matowy, skoro mogę zamienić wszystkie posiadane kolory w mat.
Usuń