Mani inspirowane najnowszą limitowanką Essence. Do jej wykonania nie wykorzystałam jednak żadnego z lakierów Essence :p
Do wykonania tego mani użyłam:
* Sally Hansen Nailgrowth Miracle
* Catrice Candy Shock C01 I Scream: Ice Cream!
* Stempel z BornPrettyStore <TUTAJ>
* Płytka z BornPrettyStore <TUTAJ>
świetnie wyszło ;)
OdpowiedzUsuńPodobają mi się wzorki na blaszce :) Dzięki dobranej kolorystyce wyszło bardzo romantycznie :)
OdpowiedzUsuńjakie śliczne :) takie dziewczęce
OdpowiedzUsuńPrześliczne! :)
OdpowiedzUsuńpięknie ^^ ale się nastemplowałaś tych napisów ^^
OdpowiedzUsuńale się zgrałyśmy, tez mam dzisiaj love letters w tytule posta :)
Oj bardzo się podoba. Cudowny kolor :)
OdpowiedzUsuńPiękne :) Takie romantyczne i delikatne :)
OdpowiedzUsuńfantastyczne paznokcie :) te płytki są obłędne :D
OdpowiedzUsuńbardzo ładne zdobienie :)
OdpowiedzUsuńfajna płytka ;) mnie trochę marnie idzie ze stemplowaniem
OdpowiedzUsuńŚliczne kolorki i super wygląda całość ;)
OdpowiedzUsuńSubtelne i pasujące do walentynek ;-) bardzo ładnie wyglądają
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł! Baza i napisy świetnie się ze sobą współgrają kolorystycznie:)
OdpowiedzUsuńświetne zdobienie ;] ładna kolorystyka
OdpowiedzUsuńmoje blaszki w ogole sie nie odciskuja ;/
OdpowiedzUsuńgenialnie wyglądają te wzorki :) uwielbiam takie kolorki !
OdpowiedzUsuńpiękne i delikatne :)
OdpowiedzUsuńładny, delikatny efekt :)
OdpowiedzUsuńkilka płytek ale ta jest cudowna ;)
OdpowiedzUsuń